.

Ex Funebri Charta: Wspomnienie o moim Ojcu !

Niedługo minie pierwsza rocznica śmierci mojego Ojca, Kazimierza, który zapisał się trwale w dziejach oleśnickiej weterynarii, pracując w naszym mieście od początku lat 60tych ubiegłego wieku, również jako kierownik Powiatowej Lecznicy w Oleśnicy. Na prośbę Jego bliskich i przyjaciół zamieszczam tekst mowy pożegnalnej, jaką wygłosilem podczas  pogrzebu w dniu 08.03.2104, na Cmentarzu Komunalnym przy ulicy Wileńskiej.

 

Tadeusz Różewicz :

Czas na mnie
czas nagli

co ze sobą zabrać
na tamten brzeg
nic

więc to już
wszystko
tato

tak synku
to już wszystko

a więc to tylko tyle
tylko tyle

więc to jest całe życie
tak całe życie

…............................................................................................................................................................

Pan Dr Henryk Bajcar pożegnał był lekarza weterynarii , pozwólcie więc ,że teraz pożegna Ojca Jego syn….


Dziękuję wszystkim zgromadzonym,że tak licznie stawiliście się odmówić modlitwę pożegnalną nad grobem naszego kochanego zmarłego…

Dziękuję naszej Rodzinie ,przyjaciołom , koleżankom i kolegom po fachu , ,zespołowi medycznemu z Wojskowej Kliniki we Wrocławiu ,którzy tak ofiarnie Ojca leczyli .Dziękuję za przybycie także tym, którym pomagał ratować ich czworonożnych przyjaciół i tym , dla których był tylko króciutkim przystankiem na drodze ich życia .
Szczególnie zaś dziękuję Wieśkowi ,Zbyszkowi , Janie i Beacie ,że w tym czasie byli nie tylko z Nim ,ale i trwali niczym wierny pies przy pogrążonej w bólu Najbliższej Rodzinie …
.
Przede wszystkim wszakże dziękuję Bogu ,że podarował nam Męża ,Ojca ,i Przyjaciela : Kazimierza ,a dla najbliższych po prostu Zimka …......


Mężczyzna wybudował dom ,posadził wiele drzew i spłodził syna .Ten mężczyzna był moim ojcem …

Nasze relacje bywały niekiedy szorstkie, trudne i nie zawsze prowadziły do porozumienia ,ale był przy tym szczery , prostolinijny ,uczciwy i kochający ,choć czasem nie potrafił swoim hardym chłopskim sercem tych uczuć wyrazić .
Pamiętam słoneczny wrześniowy dzień przed dwoma laty ,kiedy podczas rodzinnego spotkania po raz pierwszy i ostatni widziałem ojca wzruszonego do łez . Był wtedy ostatnim z wielodzietnej rodziny. On już wiedział ,wiedzieliśmy i my , że rozpoczął długie z nami pożegnanie.

Pamiętam , że nawet w momencie przegrywanej bitwy o życie pozostał twardy ,niezłomny pełen wiary i woli istnienia : kilka dni przed śmiercią uniósł dumnie zmęczoną bólem dłoń ,zacisnął pięść na znak siły życia …. dzieląc się z nami cząstką tej niezwykłej witalnej mocy . To był jego testament ,jego ostanie słowo i nie wolno nam bliskim dziś tego przekazu zmarnować !!!


Pamiętam ,że pokonał w życiu wiele zakrętów , rzek i mostów , zawsze patrzył naprzód nigdy wstecz, ale w tej ostatniej potyczce z losem cel był o jeden most za daleko ...

Pamiętam jego powolne odejście ,kiedy już gasło w nim światło istnienia, my mali i słabi w obliczu ostateczności ,w świecie pełnym dziś pospiechu, pozbawionym głębszej refleksji, pogoni za sukcesem , staraliśmy się dać naszemu , odchodzącemu ku wieczności Ojcu w jego ostatniej chwili bliskość i miłość .

Pamiętam też jego rubaszne ,czasem nieco sarkastyczne poczucie humoru , radość i rady jakie wnosił w nasze życie ,choć nie zawsze potrafiliśmy to docenić, a także niezwykłą atencję ,jaką darzył kobiety ..

Pamiętam te wspólne szczęśliwe, jakże odlegle teraz chwile razem ;On, Matka ,Babcia i nasz dalmatyńczyk Oskar .


I wszystkie te chwile zagubią się w czasie ,jak łzy w deszczu ... pora odejść Ojcze , na wieczny spoczynek !

Teraz tam w Edenie wespół z innymi , już nieobecnymi ,głośno śmiejąc się i radując ,z ukochanym dalmatyńczykiem na kolanach , rozgrywasz kolejną partyjkę ulubionego brydża ...


Ale dość już tym ubogim słowom ,Tato ofiarowuję Tobie ciszę i dźwięki muzyki ,niech utulą Cię do upragnionego i zasłużonego odpoczynku .

Ojcze . Kiedyś znowu się spotkamy ,ale jeszcze nie teraz. Jeszcze nie teraz …

 

 

 

 

weterynarz oleśnica

Wszelkie prawa zastrzeżone.

Meta tagi: Weterynarz Oleśnica, Gabinet Weterynaryjny w Oleśnicy, Najlepszy Weterynarz, Bielicki,